Moim zdaniem warto na facebooku publikować wciąż treści, ale ze względu na potrzebę ochrony swojego zdrowia psychicznego ja bym nie wchodził w interakcje z nikim. Po latach siedzenia tam i skasowania konta fikcyjnego już nie będę odpisywać na komentarze polityczne.
Swojej biologii się nie oszuka. Mamy pociąg do drugiej osoby i już :) Moim zdaniem warto podchodzić do tego świadomie, pamiętać o szacunku do drugiej strony, a jak zdażył się za duży ładunek seksualny to do toalety i odkręcić zawór, ludzka sprawa, po co chodzić jakimś pobudzonym niepotrzebnie :P
Już za bardzo mnie zaczęło kłuć w oczy to. Zarejestrowałem się aby wejść do grup hobbystycznych i się rozwijać, a między czyimiś pracami i fotkami zabytkowego taboru latają mi ścieki piłkarsko-prawicowe.
Przynajmniej będą odporni na single point of failure microsoftu (single point of failure = np. jedna aktualizacja psuje masę komputerów)
@dracen
@szmer.info