Hej erpolki i erpolacy, oraz wszelkie reddito-osoby - jak wasze wejście w szmer i lemmyverse?
Serdecznie witamy osoby uciekające z korporacyjnej maszynki do przyznawania płatnych odznaczeń! Jesteśmy ciekawi jak wasze wejście w świat niekomercyjnej agregacji linków, dziwnych społeczności i miliarda różnych adresów?
Wiemy, że sposób działania fediversu (aka fediwersum) może być na początku mało intuicyjny, a nasza instancja może wydawać się wam tym czym wykopowiczom r/polska, ale razem wspólnie na pewno damy radę ułatwić przejście i włączenie się w Internet takim jakim miał być, zanim zjadły go wielkie korpo! 🖤
Szmer odkryłem dzisiaj i dopiero się rozglądam, ale Lemmy jako taki podoba mi się bardzo. Czuję się bardzo podobnie jak lista temu, kiedy z Digga przeniosłem się na reddit. Przeprowadzka po ponad piętnastu latach na reddicie trochę ssie, ale czuję, że będzie mi tu dobrze :)
Edit: z jakiegoś powodu na mojej instancji widzę tylko swój komentarz - reszta pokazuje się tylko jak wejdę bezpośrednio na szmer... Coś się pewnie znowu posypało z federacją, mam nadzieję, że w miarę szybko przyjdzie pan i naprawi ;)
Może być tak, że nie zaciągnęło starszych komentarzy, nowsze powinny się federować.
A poza tym 🖤
To chyba to - stare komentarze dalej leżą i kwiczą, ale nowe ciągnie, więc jakoś to przeżyję - na reddicie też nie wszystko i nie od razu działało, będzie dobrze :)
może tutaj będzie łatwiej się odnaleźć w społecznościach: https://szmer.info/post/365868
Jednak z Reddita korzystam, bo jest tam masa ludzi chętnych do dyskusji na wszelkie niuanse świata rzeczywistego. To użytkownicy reddit są wartością.
Tutaj w alternatywnych serwisach (głównie się rozglądam i przyglądam) nie ma takiej masy. No i nie jest tak łatwo przebywać tu bez aplikacji użytecznej na poziomie Apollo.
Może trzeba zgłosić do devów Apollo dodanie obsługi Lemmiego 🤔
A masę powoli robimy! 💪🤪
Byłem na 101010, ale przez dramę z którymś tych prawicowych polityków-pajaców mieli wpis na fediblocku więc zmigrowałem na mastodon.pl
W ogóle cały ten wątek jest dość ciekawy, bo ja kilka lat temu założyłem konto na reddicie, coś tam chwile pododawalem i zapomniałem.
Ostatnio sobie przypomniałem i zacząłem się zastanawiać, czy by właśnie nie zainteresować się poważniej aktywnością na Reddit.
Generalnie PYTAJCIE! Jak nie wiecie czegoś, to pytajcie, weterani wątkowersum chętnie pomogą, wskażą i pogadają :)
To ja mam pytanie. Rozumiem, że szmer to taki r/polska? Jeśli tak, to jak mogę znaleźć inne „suby” po polsku? Korzystam z apki Memmy na iOS.
Nie, szmer to nie jest r/polska. Szmer to bardziej taki Reddit, federujący się z innymi Redditami.
Nie znam tej apki, ja korzystam z mobilnej strony.
Możesz wejść na szmer.info i tam masz zakładkę społeczności i wylistowane wszystkie.
Najlepiej, jak zadasz to pytanie na c/zapytajszmer, wtedy więcej osób zobaczy
Dzięki. Już jakoś sobie poradziłem :) Chyba znalazłem właśnie tę listę, o której mówisz i zasubskrybowałem trochę. Zarejestrowany jestem właśnie na szmerze ale jeszcze ogarniam odpowiedniki subredditow.
Zależy o czym mówimy. Memmy jest całkiem wygodne i nie odbiega dla mnie bardzo od apki redditowej. Przez przeglądarkę na szmer nie zaglądam bo jednak denerwuje mnie korzystanie z niektórych aplikacji w ten sposób.
Sorry, trochę ścionotekst mi wyszedł.
'Martwość' jest kwestią względną. Osobiście wolę ciszę, niż karmienie się nieskończonymi dramami, reklamą i wszelkim atencyjnym bullshitem czyli większością treści serwowanej na FB. Oczywiście wolałbym tętniący życiem serwis, zamiast tego mamy powolny, ale stały rozwój co też jest ok.
Co do kompostu - po tym, że faktycznie niemal martwe są tu społeczności takie jak anarchizm itd widać priorytety polskojęzycznych ruchów "radykalnych" czy szerzej społecznych, poziom ich uzależnienia od korporacyjnej maszynki do prania mózgów i/lub braku świadomości, że budowa alternatywnego świata wymaga pracy i zaangażowania, a powierzając swoją komunikację i agitacje korporacją równie dobrze mogliby by pisać petycje o rewolucje do socjademokratycznych posłów...
Co do padania od nowych userów - największe serwisy padają od fal userów. Reddit padł od... jego bojkotu. Jedyny sposób, aby mieć 'niezatapialne' serwisy to nieprzerwane trzymanie potężnych rezerw zasobów, a to oznacza albo kolosalne koszta (w tym ekologiczne), albo zależność od korporacji, które mogą je ponosić. Wszystko sprowadza się więc ponownie do centralizacji zasobów i zależności od wielkiego kapitału. Ludzie muszą się nauczyć, że niektóre rzeczy bywają okazjonalnie niedostępne i nie ma w tym nic złego. Mażę o internecie opartym na rozwiązaniach takich jak te stojące za "solar powerd website" LOW←TECH MAGAZINE. Takie były początki internetu, ze starszymi protokołami (w tym np. email) przystosowanymi do tego, że serwer działa tylko wtedy, kiedy ktoś uruchomi komputer.
"to jest taka trochę większa grupa na fb". Może i tak, ale w tej grupie każdy użytkownik, który subskrybuje treść może ją zobaczyć. Prowadziłem na FB strony z dziesiątkami tysięcy lajków, sieć grup w których było blisko 500.000 osób. I co z tego, skoro algorytmy FB ukryją przed większością nawet najważniejsze dla ciebie wydarzenia czy informacje niezgodne z potrzebami algorytmu/polityki firmy. Facebook czy Insta nie jest narzędziem do komunikacji, jest narzędziem do zmiany poglądów użytkowników, według zamówień reklamodawców trzymającym swoich użytkowników w stanach emocjonalnych, które mają to umożliwić, podobnie jak TikTok. Twitter, Reddit itd nie wiele się tu różnią, nieodmiennie - to narzędzia do realizacji celów wielkiego kapitału, w których użytkownicy są w najlepszym wypadku sprzedawanym produktem.
Mam nadzieje że ci przybysze z polskich ultra cenzurowanych redditów, nie będą i tutaj próbowali wprowadzać swojego zamiłowania do cenzury, i banowania osób, które tylko nie wyznają ich wizji świata.
Piękno threadiversu ("wątkowersu"?) polega na tym, że masz wiele instancji do wyboru. Więc wiesz, jak Cię ktoś zbananuje tu, idziesz gdzieś indziej. A jak Cię różne osoby w różnych społecznościach na różnych instancjach zbananują masowo niezależnie od siebie, to idziesz po rozum do głowy.
Mam wrażenie że nie rozumiesz jak ogromnym problemem jest cenzura na subach redditowych. To nie chodzi o banowanie jednostki, tylko o fakt, że modami na reddicie są przeważnie osoby o mentalności 10 latka, którego reakcją na trudny temat jest ban.
Nie dotyczy to tylko polskich subów, ale większości.
Stąd moja niechęć do redditowców. Sam miałem tam konto parę lat, o ile suby techniczne i hobbystyczne spoko, to już wszelkiej maści regionalne, czy polityczne to rak. Już nawet pomijając sub polski gdzie ban można było dostać za nic, to na wielu lewicowych subach dostawało się ban za wspominanie że Związek Radziecki miał na swoim koncie bardzo dużo zbrodni, a Stalin był zbrodniarzem.
Skądś to znam. Bynajmniej nie z Reddita, tylko z jednej instancji o nazwie lemmy.ml Ale na szczęście są inne instancje, bardzo fajne.
Pustawo trochę w porównaniu, ale chyba przez to że ten serwer nie ma jeszcze bardzo dużo federacji – jak rozumiem to działa w ten sposób, że społeczności ze sfederowanych serwerów są widoczne w szukajce tylko wtedy, kiedy ktoś ją już subskrybuje na tym serwerze.
W końcu ogarnę ;-)
Najbardziej brakuje losowania nowych społeczności. No i trochę mało ludzi narazie ale mam nadzieję że to się zmieni.
Głównie dostęp do memów i ciekawostek technologicznych. Plus suby typu r/BreadStapledToTrees W skrócie dziwne społeczności które nie wiadomo dlaczego mają aż taką popularność jak rzeczywiście miały.
z technologicznych:
- wolny internet
- Cyberbezpieczeństwo & Globalna Inwigilacja
- Hakt! – Hakuj i działaj
- Hardware & Elektronika
- Linux
- 亡と日ヨ尺尸凵几片 . 勹ヨ己卞 . 卞ヨ尺丹乙
- XMPP
- digitalizacja bez zmuszania
- gry
tutaj pełna lista społeczności https://szmer.info/post/365868
https://szmer.info/c/wolnyinternet
https://szmer.info/c/cyberbezpieczenstwo
https://szmer.info/c/technology@beehaw.org
https://szmer.info/c/foss@beehaw.org
https://szmer.info/c/diy@beehaw.org
https://szmer.info/c/programming@beehaw.org
To, jeśli chodzi o technologię. Co do memów to nie mam pojęcia, bo nie oglądam :P