Niestety, ale nieprzyjaciel czyta i stosuje się do rad z Machiavellego.
Jedna z rzeczy, które mam bardzo za złe polskiemu (bo najbliżej) anarchizmowi i aktywizmowi, to kompletna deintelektualizacja walki politycznej. Przeciwnicy bardzo poważnie studiują i wdrażają postulaty prakseologii, agonistyki, cybernetyki społecznej i neuropsychologii - a (retoryczne) my, jak ta polska jazda u Sienkiewicza: albo wygoli, albo ją wygolą. Strona słabsza w konflikcie asymetrycznym dużo traci na odrzuceniu narzędzi dających dodatkowy mnożnik do sił fizycznych.
@borys Na temat możliwości anarchizmu mam na liście dwie pozycje Petera Gelderloosa
- An Anarchist Solution to Global Warming
- The Solutions are Already Here: Strategies of Ecological Revolution from Below : Peter Gelderloos : Free Download, Borrow, and Streaming : Internet Archive
Jest tego pewnie więcej i innych autorów, ale ostatnio u mnie słabo z lekturami obowiązkowymi, bo zapieprzam przy Artelu.
Mogę jeszcze polecić współczesne koncepcje i praxis zarządzania dobrami wspólnymi: #dewzrost, #solarpunk i #lunarpunk, #TransitionNetwork, i oczywiście #SocialPermaculture. Żadna z nich nie jest per se anarchistyczna, ale za to są mniej ekskluzywne (bo anarchizm jest wysoce ekskluzywną ideologią).
@0thr To chyba wystarczy przetestować, no nie?
Ja mam Whonixa w virtualbox i do zwyczajnych rzeczy całkowiecie wystarczy. Do mniej zwyczajnych mam "gołe" tails na pendrivie.
Ogólnie bardzo olecam virtualbxy wszelakie (ja mam Oracle pod Artix linuksem - bardzo ułatwia wszelakie modzenie. :-)
@xele Na tym polega #wzrost #PKB.
- Zabetonowaliśmy rynek: koszt 100 000 PLN
- Odbetonowaliśmy rynek: koszt 150 000 PLN
Wzrost PKB o 250 000 PLN.
Dzień dobry, jesteśmy z rządu...
@8petros
@petroskowo.pl